Kochane!

Dzisiaj nasze święto! Niektórzy mówią, że komunistyczne i za nim przepadają. Ja uważam, że jeśli jest okazja żeby zrobić komuś przyjemność nawet najmniejszym gestem i miłym słowem to warto! Czasami „kocham Cię” i śniadanie do łóżka wystarczy- nie musimy koniecznie pompować tego konsumpcjonizmu, który niektórych wkurza. Choć dobre zakupy nie są złe 😉

Chciałabym dzisiaj życzyć wszystkim innym super babkom przede wszystkim umiejętności znalezienia balansu. Równowagi między oczekiwaniami wobec siebie, a możliwościami, między pracą a życiem rodzinnym, między życiem rodzinnym a czasem i uwagą dla siebie. To jest naprawdę duże wyzwanie! Pracując przez kilka miesięcy na etacie po pracy byłam wykończona. Zastanawiałam się jak miliony kobiet wracają do domu i muszą znaleźć czas i siłę na naukę i zabawę z dziećmy, pranie, porządki i seks z mężem:) Bardzo Was szanuje! Te młodsze bez dzieci też! Za miłość i pasje- jakie w sobie macie !

Chciałabym poruszyć też temat równowagi w tym naszym obecnym feminizmie. Jestem za wychodzeniem na ulicę jeśli ogranicza się nasze prawa. Mamy prawo głosu i decydowania o sobie. Jednak wydaje mi się, że idziemy z tym wszystkim w niedobrą stronę. Np. aborcja ogólnie nie jest OK. Może być konieczna w wyjątkowych przypadkach, szczególnie zagrożenia zdrowia i życia matki, albo wychowywania naprawdę chorych dzieci- co zazwyczaj spada na matkę! Niech więc nie mędrkują faceci i księża, którzy tyyyyle wiedzą w tym temacie! Mężczyźni zazwyczaj odchodzą a przy chorym dziecku waruje matka! Ok.. już się nie nakręcam.  Dalekie są mi kampanie i okładki magazynów krzyczące „aborcja jest ok” i kobiety z uśmiechem na ustach… Idziemy w tym za daleko- takie jest moje zdanie.

To samo tyczy się niezależności kobiet. Ciężko zachować równowagę, ale to chyba temat na oddzielny post 😉

Dzisiaj życzę Wam realizacji Waszych małych i dużych marzeń, businesswoman sukcesów  i pracy w przyjaznym i wspierającym zespole, mamom radości z Waszych pociech,  a tym, które chcą zostać mamami a mają z tym problem, żeby w tym roku się udało! Zdrowia – bo przecież bez niego nic nam w życiu nie wyjdzie- a więc czasu i możliwości dbania o siebie!

Bez względu na wiek, kolor skóry i orientacje życzę nam wszystkim miłości- wspierającej, radosnej i bezinteresownej! Takiej, która nas buduje, a nie osłabia 🙂

Poświętujcie trochę dzisiaj w ulubiony sposób 😉

Szczęśliwiej!